Cześć kochani,
Jestem łakomczuchem, łasuchem, uwielbiam jeść. Kocham słodycze. Czasem wydaje mi się, że jestem od nich uzależniona. Nie mam silnej woli i brak mi konsekwencji. Mimo wielu prób nigdy nie udawało mi się chudnąć. Tym razem się udało! Trochę drgnęło - schudłam 6 kg (narazie!) :)
Co zmieniłam? Czy bolało? Było ciężko? Czy marzę o mecie? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam na dalszą część wpisu.